Opublikowano

Jakie zdjęcia wrzucić na Tindera?

tinder jakie zdjęcia

Nie ulega wątpliwości, że najważniejszym czynnikiem decydującym o powodzeniu na aplikacjach randkowych jak Tinder są dobre zdjęcia. Pytanie jakie zdjęcia dodać na Tindera nurtuje prawie każdego użytkownika tej aplikacji. Nic w tym dziwnego – Tinder to aplikacja, na której to jak się prezentujesz odgrywa dużą rolę i bez solidnych zdjęć jako przeciętny mężczyzna nie można liczyć na wiele.

Jak ważne są zdjęcia na Tinderze

Myślę, że większość osób zdaje sobie sprawę z tego, że najistotniejszym elementem profilu na Tinderze są dobre zdjęcia. Ale nie wszyscy są świadomi w jak ogromnym stopniu są one ważne. Dobre fotografie spokojnie odpowiadają za 80% sukcesu podczas randkowania przez aplikacje. Można mieć na swoim profilu świetne zdjęcia, a resztę zepsuć i dalej jest się w stanie umawiać na randki. Ale w drugą stronę to nie działa. Można mieć super opis, dobrze zaczynać rozmowy, mieć dużo kobiet w okolicy, ale na nic się to zda ze słabymi zdjęciami. Jako przeciętnie wyglądający mężczyzna, bez dobrych ujęć, bardzo ciężko się umawiać na randki. Chyba, że ktoś chce mocno obniżyć standardy, ale tego nie polecam.

Dlatego tak ważne jest, żeby przyłożyć się do tego i poświęcić trochę czasu na wykonanie jak najlepszych zdjęć. Gdy już takie uzyskasz sam nie będziesz w stanie uwierzyć jak bardzo poprawiają one powodzenie na aplikacjach randkowych.

Jak to zwykle wygląda ze zdjęciami na Tindera

Dobre zdjęcia są nie tylko najważniejszą częścią profilu na Tinderze, ale także elementem, który większość mężczyzn zaniedbuje. Zdecydowana większość facetów, gdy zakłada konto na Tinderze, czy Badoo, przegląda zdjęcia z sobą jakie ma na smartfonie, czy komputerze, wybiera kilka i zakłada swój profil randkowy. Po kilku dniach ze zdziwieniem obserwuje, że uzbierało się tylko kilka par.

 

To nie jest jeszcze najgorszy przypadek, gorzej gdy ktoś nie ma żadnych zdjęć wykonanych w ostatnim czasie. Na co wówczas się decyduje? Oczywiście wpada na pomysł, że zrobi sobie selfi, zakłada konto, a po dwóch dniach zastanawia się czy coś się nie zepsuło, bo na jego koncie jest nie więcej niż pięć par, a często i w ogóle ich nie ma. Jak to mówią ask me how I know. Nic dziwnego, że w internecie można znaleźć pełno głosów, że Tinder nie działa dla zwykłych facetów, skoro już na najważniejszym etapie randkowania przez aplikacje popełniane są tak podstawowe błędy.

Teraz trzeba się bardziej postarać

Tymczasem dawno minęły czasy, w których wystarczyło wrzucić na portal dwa, czy trzy zdjęcia zrobione na wakacjach i po kilku dniach szło się na randkę. To działało we wczesnych fazach powstawania portali randkowych, dobre kilkanaście lat temu.

Wielu facetów, którzy wówczas poznali swoje przyszłe żony, postąpiło dokładnie w ten sposób – wrzucili na któryś z popularnych wówczas portali randkowych (aplikacji jak Tinder jeszcze długo miało nie być) zdjęcia wykonane przez kolegę i bez większych problemów umawiali się na randki. Teraz gdy część z nich się rozwodzi i wraca na rynek matrymonialny, powtarza ten schemat i zauważa, że nie może nawet zdobyć przyzwoitej ilości par. Nie mówiąc już o nawiązaniu rozmowy i umówieniu się na randkę. A jeśli chodzi o zdjęcia na profil randkowy, wiele się zmieniło przez ostatnie lata. Teraz trzeba się bardziej przyłożyć.

Moje doświadczenia z różnymi typami zdjęć

Sam również testowałem różne rodzaje zdjęć. Jak wielu zacząłem od zakładania profili z moimi selfie. Wówczas nie zdobywałem prawie żadnych par.  Oczywiście nie muszę chyba pisać, że z tych kilku par, żadna mi nie odpisała.

Następnie posłuchałem często polecanej rady, żeby wyjść na miasto ze znajomą osobą, która najlepiej ma dobry aparat i zrobić sobie zdjęcia. Tak też zrobiłem, ale dało to tylko minimalną poprawę w ilości zdobywanych par. Dalej jednak nie prowadziło do niczego. Udało mi się nawiązać dwie, może trzy rozmowy, ale na propozycję spotkania się, dziewczyny zniknęły szybciej, niż nieprzypięty rower w nieciekawej dzielnicy.


Wyjście na miasto ze znajomą osobą, żeby zrobić sobie zdjęcia na Tindera jest często polecaną na różnych forach metodą, więc pomyślałem, że może coś źle poszło i poszedłem zrobić nowe zdjęcia. Założyłem kolejny profil z nowymi ujęciami i nie odnotowałem żadnej poprawy. Próbowałem tego kilkukrotnie. Mimo, że za każdym razem dobrze się ubierałem, fotografie były robione w fajnych lokalizacjach przy pomocy bardzo dobrego aparatu, nie widziałem żadnych pozytywnych efektów. Działo się tak, ponieważ wciąż były to zdjęcia wykonane przez amatora i nie przyciągały uwagi. Ta metoda może zadziałać tylko dla bardzo przystojnych mężczyzn, a ja tak nie wyglądam. 


Wówczas w końcu zdecydowałem się, że spróbuję ze zdjęciami wykonanymi przez profesjonalistę. Znalazłem takiego, który miał dobre opinie i umówiłem się. Muszę przyznać, że była to najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć. Po założeniu konta ze zdjęciami wykonanymi przez profesjonalistę w tydzień zdobyłem więcej par, niż łącznie przy wszystkich moich wcześniejszych próbach, a było ich wiele. W końcu też pojawiły się pierwsze randki i nie było problemu z ich umawianiem. Sam nie mogłem uwierzyć jak ogromną zmianę na plus dały mi takie zdjęcia.

Umów się z fotografem

Dlatego jeśli chcesz zacząć odnosić sukcesy na aplikacjach randkowych również powinieneś wynająć fotografa. Nie daj sobie wmówić, że skoro nie jesteś super przystojny, to nie ma sensu robić sobie takich zdjęć, bo to nic nie da. Jest dokładnie odwrotnie, jeśli twój wygląd jest przeciętny, albo poniżej przeciętny, zdjęcia wykonane przez profesjonalistę stają się jeszcze bardziej konieczne i jednocześnie zrobią ogromną zmianę na plus.

Aby uzyskać jak najlepsze fotografie:

1.
Wybierz ubrania, w których najlepiej wyglądasz. Ubrania powinny być dopasowane do twojej sylwetki, nawet jeśli nie jest ona najlepsza. Wybierz również kolory, w których prezentujesz się najlepiej. Jeśli nigdy nie przykładałeś wagi do ubioru i nie wiesz w co się ubrać, zacznij czytać blogi o modzie męskiej. Polecam również tagi na reddicie w tym temacie. Jest tam wiele przydatnych porad, od których sam zaczynałem.

2.
Wynajmij profesjonalnego fotografa. Może to być również student/studentka fotografii – to nawet lepsze rozwiązanie, wydasz mniej pieniędzy. Sporo ogłoszeń można znaleźć na olx, facebooku, albo po prostu przez wyszukiwarkę google. Poinformuj go, że chcesz wykonać zdjęcia w celu wykorzystania ich na aplikacjach randkowych i nie powinny być one zbyt pozowane.

3.
Zadbaj o to, żeby w dniu robienia zdjęć wyglądać jak najlepiej. W tym celu pójdź do fryzjera, najwcześniej sześć-siedem dni przed sesją zdjęciową. Przygotuj swoje ubrania i dobrze je wyprasuj, będą lepiej wyglądać i lepiej na tobie leżeć. Jeśli nosisz okulary korekcyjne, sprawdź czy może wyglądasz bez nich lepiej. Określ również, który profil twarzy masz lepszy, możesz to zrobić przy pomocy zrobienia sobie zdjęć smartfonem. W dzień sesji staraj się ustawiać tym profilem do obiektywu.

4.
Gdy nadejdzie dzień sesji zdjęciowej, wykonaj z fotografem jak najwięcej zdjęć, co najmniej 150. Nie umawiaj się w studiu, takie zdjęcia nie są zbyt dobre na Tindera. Zamiast tego spotkajcie się np. w centrum miasta, albo parku. Fotografie nie powinny być na tym samym tle, przemieszczajcie się w miarę możliwości. Stosuj różną ekspresję twarzy, na niektórych się uśmiechaj, na innych bądź poważny, czasem patrz w obiektyw, a czasem w dal. Nie trzymaj również rąk w kieszeniach. Odpuść również okulary przeciwsłoneczne, twoja twarz powinna być dobrze widoczna.

5.
Po sesji poproś fotografa o przesłanie ci wszystkich zdjęć i wytypuj te, na których wyszedłeś najlepiej. Następnie powiedz mu, które zdjęcia wybrałeś do obrobienia. Fotograf zwykle obrabia 10-15 zdjęć, w zależności od tego co ma w ofercie. Bez obaw, nie chodzi o zrobienie cię wyższym i szczuplejszym, tak, że sam siebie nie poznasz, a raczej o poprawę kontrastu i kolorów.

6.
Gdy już otrzymasz obrobione zdjęcia, wytypuj dwa do czterech najlepszych i użyj je na aplikacjach randkowych. Testuj różne zdjęcia na aplikacjach, poeksperymentuj z kolejnością. Być może będziesz zdobywał więcej par na innych zdjęciach niż wybrałeś początkowo. Jeśli masz siostrę, albo koleżankę, możesz poprosić o to, żeby doradziły ci które zdjęcia wybrać. Kobiety mają do tego lepsze oko, niż gdybyś sam miał decydować o tym, które zdjęcia użyć. Ale jeśli nie masz takiej osoby, bez obaw – sam popróbuj co daje ci najwięcej par.

Podsumowanie

Gdy wykonasz powyższe kroki, z pewnością osiągniesz rezultaty jakich nigdy nie miałeś. Z kolei zlekceważenie rady o wykonaniu profesjonalnych zdjęć to prosta droga do niepowodzenia w poznawaniu kobiet poprzez aplikacje randkowe i tym samym dołączenia do masy facetów narzekających, że Tinder i inne aplikacje nie działają dla przeciętnego mężczyzny. 

 
Pozostałe czynniki również mają pewne znaczenie, np. solidny opis i warto również na to uważać, ale to zdjęcia robią największą zmianę na plus. Dlatego uważam, że ważne jest, żeby się do tego przyłożyć. Wystarczy na to przeznaczyć tylko część dnia i ma się z tym już spokój.
 
Jeśli chcesz dowiedzieć się jak bez problemu umawiać się z kobietami przez aplikacje randkowe, zachęcam Cię do zapoznania się z moim Poradnikiem Podrywania Przez Tindera.